niedziela, 7 października 2018

Wszystko, co uważam, że widzę, odzwierciedla myśli

Oto przewodnia idea zbawienia: To, co widzę, odzwierciedla jakiś proces w moim umyśle, który rozpoczyna się od mojej myśli na temat tego, czego chcę. Na jej podstawie umysł wytwarza obraz rzeczy, której pragnie, ocenia ją jako wartościową i dlatego też zmierza do jej odnalezienia. Następnie dokonuje on projekcji tych wyobrażeń na zewnątrz, po czym ogląda je, ocenia jako prawdziwe i strzeże jako własne. Z szalonych życzeń powstaje szalony świat. Z osądów bierze się świat potępiony. A z przebaczających myśli powstaje świat łagodny, litościwy dla świętego Syna Boga, oferując mu życzliwy dom, w którym może on spocząć przez chwilę, zanim wyruszy w podróż i pomoże swym braciom iść naprzód wraz z nim i odnaleźć drogę do Nieba i do Boga.
Ojcze nasz, Twoje myśli odzwierciedlają prawdę, a moje, które pozostają poza Twoimi, wytwarzają tylko sny. Niechaj spoglądam tylko na to, co odzwierciedla Twoje myśli, ponieważ Twoje i Tylko Twoje myśli ustanawiają prawdę.

KC. L325

środa, 3 października 2018

Trzy dniowa praktyka od Jeszuy

1. Tak często jak to możliwe – ale przynajmniej raz na dzień – zejdź z betonu symbolizującego oddzielenie od Matki Ziemi.
2. Swym wewnętrznym wzrokiem spójrz w swoje serce.
3. Z serca wewnętrznym wzrokiem spójrz na napływające z góry i przez czakrę korony światło. Niech zstąpi ono do twego serca.
4. Wiedząc, że jesteś mocą, poprzez którą wszystko się dzieje, pozwól, aby to światło eksplodowało z twego serca we wszystkich kierunkach. Poczuj jak dotyka ono inne istoty, których nawet nie spotkałeś, a nawet całą ludzkość.
5. Sprowadzając ów prąd światła z góry głęboko do podstawy serca, pozwól, aby otworzył on drzwi podstawy serca i zszedł w dól. Niech ten prąd rozprzestrzenia się na dół, stopniowo zalewając całe ciało, będące niczym innym, jak jedynie głębią twego umysłu. Powitaj to światło. Chciej, aby zstąpiło ono i wpłynęło do wszystkich komórek ciała oraz pod twe stopy.
6. Ponieważ przyszedłeś na Ziemię, aby zakotwiczyć tu światło, aby poczuć, jak scala ono w tobie Niebo i Ziemię, pozwól teraz, aby energie Ziemi wstępowały w górę. Domagaj się w swym wnętrzu, aby Matka Ziemia przysłała swoje uzdrawiające energie, po to, aby spotkały one zstępujące z góry światło, aż te dwa prądy spotkają się pod twymi stopami.
7. Po trzech dniach tej praktyki – wykonywanej przynajmniej raz dziennie – zacznij w swym wnętrzu zadawać sobie pytanie: „Z kim chcesz, żebym nawiązał kontakt?”. My [Jeszua i inne istoty światła – przyp.nasz :)] przyślemy do ciebie właściwe osoby. Ty masz je tylko przywitać i pozwolić, aby ten kontakt, to połączenie w świetle, ogarnęło je i przez nie przepływało.